Hellas Verona - Juventus
g. 15:00
Juventusu to drużyna, której chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Stara Dama w SerieA miażdzy wszystkich po kolei, a odkąd odpadli z Ligi Mistrzów stracili tylko 2 punkty (1:1 z Lazio grając od 24 minuty w dziesiątkę).
Hellas to na pewno największe zaskoczenie tego sezonu. W rundzie zimowej drużyna ta uzbierała 32 punkty, plasując się na 5 miejscu w tabeli. Niestety (dla piłkarzy z Werony) ta sytuacja nie będzie trwać wiecznie. Do Ligi Europejskiej pchają się dużo lepsze drużyny jak: Parma, Lazio, Milan, Torino czy Inter.
Aby zrozumieć genezę tak wysokiej pozycji Hellasu, trzeba przenalizować z kim zdobywali głównie punkty. Na 11 spotkań na swoim stadionie wygrali oni aż 8, przegrywając jedynie 3 (Roma, Napoli, derby z Chievo). Jednak przyjmowali oni u siebie głównie zespoły w dołku i te z ogona tabeli. Ostatnie 2 domowe potyczki z wyżej notowanymi zespołami okazały się bolesne dla beniaminka (porażki 1:3 i 0:3).
Dodatkowo warto wspomnieć, że Hellas w zimowym okienku transferowym sprzedał swojego najlepszego piłkarza jakim był Jorginho, co jest naprawdę bardzo mocnym osłabieniem tej drużyny.
Moim zdaniem Juve wygra ten mecz dość pewnie, nawet pomimo braku ostoi defensywy Turyńczyków - Barzagliego.
Prognozowane składy:
Hellas (4-3-3): Rafael, Cacciatore, Moras, Marques, Albertazzi, Romulo, Cirigliano, Halfredson, Iturbe, Toni, Gomez
Juventus (3-5-2): Buffon, Caceres, Bonucci, Chiellini, Lichtsteiner, Vidal, Pirlo, Pogba, Asamoah, Tevez, Llorente
Moja propozycja:
Hellas - Juventus
Juventus -1.0 @ 1.525 (bet365)
Stawka 10/10
Lazio - Roma
g. 15:00
No i mamy hit kolejki - czyli derby Rzymu. Derby jak to derby, zawsze rządzą się swoimi prawami, bez względu na to które miejsca w tabeli zajmują grające ze sobą drużyny.
W pierwszym meczu (4 kolejka) zwycięska okazała się drużyna Romy, która pokonała Lazio 2:0, ale o bramki wcale nie było tak łatwo. Pierwszy gol padł dopiero w 63 minucie, a żółto-czerwoni zdołali przez ten czas nazbierać 3 żółte kartoniki. Drugą bramkę podopieczni Rudiego Garcii zdobyli dopiero w 94 minucie, a to za sprawą Ljajićia, który zamienił rzut karny na gola.
Kilka słów o Lazio.
Odkąd do drużyny Biancocelesti zawitał (ponownie) Edy Reja, radzą sobie oni wyśmienicie. Nie chcę tu skłamać, ale wydaje mi się, że trener Lazio nie zaznał w tym sezonie jeszcze porażki i nie wydaje mi się, aby miało to miejsce w dzisiejszym pojedynku. Ostatnie 5 meczów to 3 wygrane i wyjazdowy Remis z Bologną, oraz domowy z Juventusem.
Kilka słów o Romie.
Zespół Romy w ostatnią środę stoczył ciężki bój w Pucharze Włoch. Giallorossi wyszarpali zwycięstwo w ostatnich minutach spotkania (na 3:2 strzelił w 88' strzelił Gervinho). Mecz w środku tygodnia bez wątpienia odbiję się na drużynie Romy i bardzo możliwe, że w końcówce spotkania stracą siły, a co za tym idzie nie będą w stanie atakować z intensywnością jaka charakteryzuje tę drużynę w tym sezonie.
Prognozowane składy:
Lazio (3-4-2-1) Berisha, Dias, Biava, Radu, Cavanda, Ledesma, Gonzalez, Lulic, Candreva, Keita, Klose.
Roma (4-3-3) De Sanctis, Maicon, Castan, Benatia, Torosidis, De Rossi, Strootman, Nainggolan, Florenzi, Totti, Gervinho.
Moje propozycję na dziś to próba ustrzelenia dokładnego wyniku:
DW 1:1 @ 6,92 (Pinnacle)
Stawka 1/10
DW 2:2 @ 17.18 (OddsRing)
Stawka 1/10
1 comment:
Mimo niecelnego typu: BRAWOOOO!!!! wyczułeś tu remis, tylko pechowo nie trafiłeś z liczbą bramek. Zajrzę tu nie raz!!! POwodzenia!!
Post a Comment